Contact Finance do konfrontacji z niepokonanym dotąd Teamem Currenda przystąpił w mocno okrojonym składzie. Jego szeregi zasilił więc debiutujący na hali Łukasz Narloch, ale minimalne poszerzenie kadry nie pomogło zaskoczyć doświadczonego przeciwnika, który wygrał znacznie wyżej niż w lutym ubiegłego roku, gdy triumfował 7:4. Tym razem Biali zaaplikowali rywalom aż 15 goli, a jedynym spośród nich, jaki na listę strzelców się nie wpisał, był kapitan Marcin Pazdrąg. Miał jednak ku temu świetną okazję, ale nie trafił do pustej bramki z odległości... 30 centymetrów. Tym razem zabrakło mu precyzji, której nie brakowało dzień wcześniej w trakcie meczu II ligi futsalu w Chojnicach, gdy wspólnie z Błażejem Moszczyńskim zdobyli po bramce. Dziś trafiali za to jego koledzy, a jako pierwszy dokonał tego już po upływie kilkudziesięciu sekund gry Konrad Kawczyński. Cztery minuty później ścieżką przez niego wytyczoną podążył Jakub Domżalski, a niemal natychmiast podwyższył najskuteczniejszy zawodnik tej potyczki Łukasz Szmydki. Był to dopiero wstęp do dalszych popisów Białych, a wartość na ich koncie przed przerwą wzrosła niemal trzykrotnie. Swoje sytuacje wykorzystali też Tomasz Wityk, Michał Wachowski oraz Błażej Moszczyński, a podczas drugiej części widowiska piłkę do siatki skierował też golkiper Kamil Bielicki. Pomarańczowo-Czarni odpowiedzieli jedynie bramką Łukasza Narlocha, wykorzystującego podanie Krzysztofa Puto, ale wpływu na przebieg spotkania to nie miało. Team Currenda odniósł najwyższe w tej rundzie zwycięstwo i jest coraz bliżej pierwszego od paru lat medalu. Zapraszamy na www.pl3.com.pl
Team Currenda - Contact Finance Piłkarska Liga Trójmiasta R-GOL PL3 Zima 2017/2018 camera iphone 8 plus apk
Contact Finance do konfrontacji z niepokonanym dotąd Teamem Currenda przystąpił w mocno okrojonym składzie. Jego szeregi zasilił więc debiutujący na hali Łukasz Narloch, ale minimalne poszerzenie kadry nie pomogło zaskoczyć doświadczonego przeciwnika, który wygrał znacznie wyżej niż w lutym ubiegłego roku, gdy triumfował 7:4. Tym razem Biali zaaplikowali rywalom aż 15 goli, a jedynym spośród nich, jaki na listę strzelców się nie wpisał, był kapitan Marcin Pazdrąg. Miał jednak ku temu świetną okazję, ale nie trafił do pustej bramki z odległości... 30 centymetrów. Tym razem zabrakło mu precyzji, której nie brakowało dzień wcześniej w trakcie meczu II ligi futsalu w Chojnicach, gdy wspólnie z Błażejem Moszczyńskim zdobyli po bramce. Dziś trafiali za to jego koledzy, a jako pierwszy dokonał tego już po upływie kilkudziesięciu sekund gry Konrad Kawczyński. Cztery minuty później ścieżką przez niego wytyczoną podążył Jakub Domżalski, a niemal natychmiast podwyższył najskuteczniejszy zawodnik tej potyczki Łukasz Szmydki. Był to dopiero wstęp do dalszych popisów Białych, a wartość na ich koncie przed przerwą wzrosła niemal trzykrotnie. Swoje sytuacje wykorzystali też Tomasz Wityk, Michał Wachowski oraz Błażej Moszczyński, a podczas drugiej części widowiska piłkę do siatki skierował też golkiper Kamil Bielicki. Pomarańczowo-Czarni odpowiedzieli jedynie bramką Łukasza Narlocha, wykorzystującego podanie Krzysztofa Puto, ale wpływu na przebieg spotkania to nie miało. Team Currenda odniósł najwyższe w tej rundzie zwycięstwo i jest coraz bliżej pierwszego od paru lat medalu. Zapraszamy na www.pl3.com.pl
Không có nhận xét nào:
Đăng nhận xét